Przykurcz Dupuytrena – jak się leczy przykurcz palców ręki?

Przykurcz Dupuytrena to choroba o podłożu genetycznym, która najczęściej pojawia się w czwartej lub piątej dekadzie życia. Jak leczy się przykurcz Dupuytrena? Jak rozpoznać przykurcz palców ręki?
/ 29.05.2014 10:53

ręka

fot. Fotolia

Czym jest przykurcz Dupuytrena?

Przykurcz Dupuytrena nazwę swą zawdzięcza  francuskiemu lekarzowi, który pierwszy opisał objawy i historię powstawania narastającego przykurczu palców ręki

Choroba ma podłoże genetyczne, występuje rodzinnie, ale  nie regularnie – nie wszyscy w rodzinie muszą być nią dotknięci.  Znacznie częściej chorują mężczyźni, kobiety zaś, jeśli nie chorują, to  odpowiedzialne są za przenoszenie choroby genetycznie.

Przykurcz Dupuytrena może powstać już w wieku młodzieńczym, ale najczęściej pierwsze objawy obserwowane są w czwartej i piątej dekadzie życia. W wielu przypadkach można doszukać się drobnego urazu lub stanu zapalnego na dłoni  jako czynnika inicjującego zmiany. Polegają one na tworzeniu się nieprawidłowej blizny, która, rozszerzając się na palce, powoduje ich zginanie się aż do zamknięcia dłoni (w krańcowych przypadkach). 

Czas tworzenia się przykurczu mierzony jest w latach, a więc jest to proces powolny. Do wyjątków należą przypadki szybko narastającego przykurczu – zwykle dotyczą ludzi młodych i niestety są to przypadki źle rokujące.

Jak leczy się przykurcz Dupuytrena?

Leczenie przykurczu Dupuytrena polega na mechanicznym przerwaniu napinającej się blizny i odprowadzeniu przykurczu palców. Najskuteczniejsza jest metoda chirurgiczna polegająca na operacyjnym wycięciu  tkanek przerosłych na dłoni oraz na palcach i zamknięciu rany.

Po okresie gojenia rany (trwającym zwykle od 2 do 3 tygodni) niezbędna jest rehabilitacja przywracająca  sprawność ręce. W zależności od stopnia przykurczu, wielkości blizny,  jak i ogólnej kondycji pacjenta, czas gojenia oraz rehabilitacji może się wahać od kilku do kilkunastu tygodni.

Czy zabieg obarczony jest ryzykiem powikłań?

Zabiegi chirurgiczne obarczone są możliwością powstawania powikłań bądź zjawisk  niepożądanych. Należą do nich przede wszystkim  uszkodzenia nerwów palcowych (przejściowe , ale czasami także trwałe), uszkodzenia ukrwienia skóry palców powodujące częściowa ich martwicę, a co za tym idzie konieczność zabiegów rekonstrukcyjnych. Nierzadko zdarza się , że nawet po prawidłowo przeprowadzonej operacji w niedługim  czasie pojawiają się nowe ogniska w okolicy zmiany operowanej czy na sąsiednich palcach. Powoduje to konieczność podjęcia kolejnego leczenia.

Próby leczenia zachowawczego, w tym rehabilitacji, bez usunięcia blizny, są nieskuteczne, a wręcz mogą przyczynić się do szybszego rozwoju zmian. W uzasadnionych przypadkach, kiedy ogólny stan zdrowia nie pozwala na radykalny zabieg chirurgiczny, można wykonać zabieg przecięcia blizny bez jej usuwania i częściowe odprowadzenie przykurczu. Ze względu na niewielka skuteczność w zakresie poprawienia funkcji ręki jest to metoda o ograniczonym zastosowaniu, podobnie zabiegi przezskórnego nakłuwania blizny w celu jej osłabienia, scieńczenia i w rezultacie rozerwania. Również ten sposób ma ograniczone możliwości zastosowania.

Zobacz też: Od operacji do rehabilitacji – jak przywrócić ręce sprawność?

Niszczenie blizny toksyną

Ostatnio doniesienia o możliwościach usunięcia blizny poprzez jej chemiczne uszkodzenie obudziły nadzieje wielu pacjentów. 

Wprowadzony do obrotu w Stanach Zjednoczonych oraz niektórych krajach zachodnich preparat Xiapex, będący toksyną pochodzenia bakteryjnego, ma zdolność niszczenia tkanki bliznowatej  po wstrzyknięciu go bezpośrednio do blizny. Działanie lityczne toksyny pozwala na osłabienie struktury blizny przykurczającej i pozwala na jej rozerwanie bez ingerencji chirurgicznej. 

Metoda ta ma niestety również powikłania właściwe dla  niej, a jest to przede wszystkim możliwość uszkodzenia sąsiednich struktur po przypadkowym wprowadzeniu toksyny poza bliznę. Także jej skuteczność  w przypadkach licznych zmian litych na palcach jest wątpliwa. Warto tutaj podkreślić, że wstrzykiwania Xiapexu powinni podejmować się tylko ci lekarze, którzy zostali w tym kierunku przeszkoleni.

Kiedy do lekarza?

W przypadku przykurczu Dupuytrena  ważny jest moment podjęcia decyzji o leczeniu. Moje doświadczenie skłania mnie do radzenia pacjentom, żeby konsultowali się z lekarzem tak wcześnie, jak to jest możliwe. Być może uzyskają informacje, że jest za wcześnie na interwencję i należy obserwować rozwój choroby. Jest to jednak znacznie lepsza opcja niż czekanie z wizytą u specjalisty – może się wtedy okazać, że zmiana jest bardzo zaawansowana i możliwości leczenia bardzo się zawężają.

Przestrzegam także przed zbyt pochopnym uleganiem pozornie łatwiejszej możliwości jaką jest leczenie nieoperacyjne, gdyż może okazać się to pułapką bez wyjścia w dalszej perspektywie rozwoju choroby.

Autor: dr Tomasz Matuszewski.

Zobacz też: Pracujesz przy komputerze? Możesz mieć zespół cieśni nadgarstka!

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA