Terapia wymuszenia ruchu – nadzieja dla pacjentów po udarze?

Terapia wymuszenia ruchu – nadzieja dla pacjentów po udarze?
Terapia wymuszenia ruchu (ang. Constraint-Induced Movement Therapy) została wynaleziona przez prof. Edwarda Tauba z Uniwersytetu w Alabamie. Jest nową metodą rehabilitacji dla pacjentów z niesprawnością wywołaną przebytym udarem.
/ 03.11.2010 14:28
Terapia wymuszenia ruchu – nadzieja dla pacjentów po udarze?

Na czym polega terapia wymuszenia ruchu?

Gdy chory po przebytym udarze usiłuje wykonywać ruchy porażoną kończyną górną, przekonuje się, że sprawia mu to dużą trudność. Typową reakcją jest zaprzestanie używania porażonej kończyny na rzecz drugiej, zdrowej. W takim układzie pacjent uczy się nadrabiać niesprawność wzmożonym wysiłkiem niezajętej chorobą części ciała.

Początkowe zniechęcenie do użycia strony porażonej prowadzi do dalszej utraty funkcji, co dodatkowo utrudnia ruch. Terapia prof. Tauba ma na celu odwrócenie tego niekorzystnego procesu.

Zamysł tej formy rehabilitacji polega na czasowym unieruchomieniu zdrowej strony. Dokonuje się to za pomocą specjalnych łusek ortopedycznych. Poddany takiemu zabiegowi pacjent przez 6 do 10 godzin dziennie w ciągu kilku tygodni używać musi wyłącznie strony chorej.

Metoda opiera się na założeniu, że ośrodkowy układ nerwowy cechuje się plastycznością i w odpowiedzi na stymulację dochodzi w nim do intensywnego wytwarzania nowych połączeń nerwowych.

Zobacz też: Na czym polega rehabilitacja neurologiczna?

Kto może skorzystać z terapii?

Osobami, które mogą odnieść korzyść z tej formy rehabilitacji są ci pacjenci, którzy mają zachowaną choćby szczątkową możliwość wykonywania ruchów, tzn. są w stanie prostować rękę w nadgarstku, poruszać palcami i całym ramieniem. Metoda taka może być zastosowana tylko u pacjentów, którzy są na tyle wydolni fizycznie by sprostać dużemu obciążeniu jakie wiąże się z cyklem rehabilitacyjnym.

Ćwiczenia przynosiły efekt nawet u pacjentów z niesprawnością utrwaloną do kilku lat po przebytym udarze. Standardowo przeprowadza się je 3-9 miesięcy po incydencie naczyniowym.

Dostępność terapii wymuszenia ruchu w Polsce

Technika rehabilitacyjna prof. Tauba należy do stosunkowo nowych i jeszcze nie do końca poznanych metod. Wciąż mało jest danych na ten temat w piśmiennictwie, a terapia wymuszenia ruchu nie należy jeszcze do rutynowego postępowania. Nie mniej jednak w Polsce znaleźć można ośrodki mające doświadczenie w prowadzeniu tej formy terapii (np. Kraków). Więcej informacji można znaleźć w książce Janusza Orzecha „Zastosowanie zmodyfikowanej metody ograniczania i wymuszania ruchu (CIMT) w usprawnianiu chorych po udarze mózgu” będącym polskim podsumowaniem wiedzy i doświadczeń na ten temat.

Polecamy: Rehabilitacja neuropsychologiczna

Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!

Redakcja poleca

REKLAMA